I po gazecie- tak można skwitować kilkumiesięczną batalię o zgierską "trybunę ludu". Pierwsza decyzja zapadła na marcowej sesji Rady Miasta. Po niej nastała rynsztokowa obrona, która wykraczała poza granice prawa. Zadziwiający jest sposób w jaki osoby odpowiedzialne za likwidację dwutygodnika mszczą się na niewinnych. Mam tu na myśli redakcję ITZ. Fotomontaż na pierwszej stronie, absurdalne oskarżenia i gorzkie żale... Linia obrony, którą wszyscy mogli oglądać była poniżej poziomu jakiego oczekiwałoby się od inteligentnych ludzi.
Dotychczasowa Pani Redaktor jest głównym oprawcą gazety przy tworzeniu, której sama uczestniczyła. To jeszcze bardziej podkreśla tragizm sytuacji. Osobiście uważam, że takie miasto jak Zgierz powinno mieć gazetę. Ubolewam jednak, iż nie znalazły się żadne prywatne podmioty do jej prowadzenia. Rynek zgierski był kiedyś zagospodarowany przez gazetę "Bez Cenzury" czy "Głos zgierzan". Obecnie wydawane są dwa tytuły: "Zgrzyt" i "Ale Zgierz". Niemniej jednak wg. mnie to nie jest wystarczająca ilość. O ile liczba serwisów internetowych, moim zdaniem jest dobra, to nie można koncentrować się tylko na sieci.
Podczas majowej sesji przybył starszy Pan, który apelował do radnych by Ci nie likwidowali Ilustrowanego Tygodnika Zgierskiego. Argumentował to tym, że starsi ludzie rzadko korzystają z komputerów. Są to osoby z "pokolenia radia, gazety". Chcą mieć dostęp do informacji dotyczących miasta, a ITZ takowych dostarczał mimo silnego upolitycznienia. Klub Radnych Sokoła zaproponował projekt uchwały tworzącą gazetę samorządową, a więc bezpłatną. Czy ten pomysł osiągnie sukces? Dowiemy się gdy ITZ zostanie całkowicie zlikwidowany(czyli do końca wakacji) i luka po nim w postaci darmowego biuletynu zostanie wypełniona.
Dotychczasowa Pani Redaktor jest głównym oprawcą gazety przy tworzeniu, której sama uczestniczyła. To jeszcze bardziej podkreśla tragizm sytuacji. Osobiście uważam, że takie miasto jak Zgierz powinno mieć gazetę. Ubolewam jednak, iż nie znalazły się żadne prywatne podmioty do jej prowadzenia. Rynek zgierski był kiedyś zagospodarowany przez gazetę "Bez Cenzury" czy "Głos zgierzan". Obecnie wydawane są dwa tytuły: "Zgrzyt" i "Ale Zgierz". Niemniej jednak wg. mnie to nie jest wystarczająca ilość. O ile liczba serwisów internetowych, moim zdaniem jest dobra, to nie można koncentrować się tylko na sieci.
Podczas majowej sesji przybył starszy Pan, który apelował do radnych by Ci nie likwidowali Ilustrowanego Tygodnika Zgierskiego. Argumentował to tym, że starsi ludzie rzadko korzystają z komputerów. Są to osoby z "pokolenia radia, gazety". Chcą mieć dostęp do informacji dotyczących miasta, a ITZ takowych dostarczał mimo silnego upolitycznienia. Klub Radnych Sokoła zaproponował projekt uchwały tworzącą gazetę samorządową, a więc bezpłatną. Czy ten pomysł osiągnie sukces? Dowiemy się gdy ITZ zostanie całkowicie zlikwidowany(czyli do końca wakacji) i luka po nim w postaci darmowego biuletynu zostanie wypełniona.
Koniec "Trybuny ludu".
Reviewed by zgierzmoimmiastem
on
09:48:00
Rating:
Brak komentarzy: