Co pływa w stawie?

W połowie czerwca do Straży Miejskiej w Zgierzu wpłynęło ponowne zgłoszenie dotyczące wpływających rzeką Bzurą zanieczyszczeń do stawu miejskiego w rejonie ul. Barlickiego w Zgierzu. Po przybyciu na miejsce patrol zauważył  gruby kożuch zanieczyszczeń. Natychmiast powiadomione zostały odpowiednie służby, w tym Państwowa Straż Pożarna w Zgierzu, która zbierała unoszące się na wodzie zanieczyszczenia. Wstępne badania przeprowadzone na Wydziale Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Łódzkiego wykazały, że są to trzy gatunki toksycznych sinic.

Jak się dowiedzieliśmy, w tym roku nie ma szans na wyczyszczenie stawu, ponieważ koszty są zbyt wysokie. Ponadto czas zwalczania sinic przypada na wczesną wiosnę. Do tego czasu będziemy musieli przyzwyczaić się do przykrego widoku zielonej mazi. Sinice najbardziej niebezpieczne są podczas tzw. zakwitów, ponieważ wydzielają trujące substancje. 

Nie odstrasza to jednak wędkarzy, którzy nadal łowią ryby i to tuż przy miejscu gdzie zostały wrzucone sinice. Straż Miejska umieszczała informacje o zanieczyszczonym stawie, jednak zostały one zerwane prawdopodobnie przez użytkowników Parku.