Skazani ze Zgierza w publicznym rejestrze

Od Nowego Roku można sprawdzić rejestr pedofilów i gwałcicieli na stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości.  Podzielony jest na dwie części: ogólnodostępnej oraz z dostępem ograniczonym - tylko dla przedstawicieli organów ścigania, wymiaru sprawiedliwości i instytucji zajmujących się opieką nad dziećmi.  Podobne rozwiązania działają m.in. w USA, Brazylii. 

Oficjalnie wg rejestru ze Zgierza jest aż pięciu przestępców. Wszyscy przebywają w zakładach karnych. Ta liczba może być większa, bo jak informuje  fundacja Nie lękajcie się w rejestrze brakuje ponad 50 księży. Obrzydliwością nazywa ten fakt ksiądz Wojciech Lemański. Sprawę komentuję rzecznik Ministerstwa Jan Kanthak: Do publicznego rejestru trafiają wszyscy przestępcy seksualni, którzy zostali skazani prawomocnym wyrokiem za przestępstwa:
- zgwałcenia ze szczególnym okrucieństwem 
- zgwałcenia małoletniego poniżej 15 roku życia

Dyrektorzy szkół, a także organizatorzy wypoczynku czy zajęć dla dzieci są zobowiązani sprawdzać, czy osoby, które zamierzają zatrudnić, figurują w rejestrze. Jeśli tak – nie będą mogli przyjąć ich do pracy. Za niedopełnienie tego obowiązku grożą kary – aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1000 zł.